Nowe mieszkania w Warszawie czy lokale z rynku wtórnego?

Osoby, które chcą kupić nowe mieszkania w Warszawie w pierwszym kroku zwykle decydują czy będą przeglądać oferty z rynku pierwotnego, czy wtórnego. Co różni mieszkania na nowych osiedlach od tych na starych? Można znaleźć pewne prawidłowości.

Dlaczego decydujemy się konkretnie na mieszkanie z rynku wtórnego lub pierwotnego? Pomijając udział w programach takich jak MDM czy ruszający Mieszkanie Plus, które dotyczą tylko niewielkiej stosunkowo grupy osób, pozostałe kierują się kryteriami funkcjonalności lub innego typu. Niektóre z nich bywają mylące.

Nowe mieszkania trzeba dłużej remontować?

Osoby kupujące nowe mieszkania w Warszawie lub innym dużym mieście martwią się, że remont i urządzenie mieszkania będzie drogie i zajmie dużo czasu. W stolicy usługi fachowców od remontów kosztują stosunkowo dużo. Niektórzy zaczynają więc rozważać czy nie kupić mieszkania z rynku wtórnego. To błędne przekonanie. Sytuacja, w którym kupno mieszkania używanego nie wiąże się z koniecznością remontu to rzadkość.

Dlaczego? Po pierwsze względy estetyczne – rzadko znajdziemy mieszkanie, które nam idealnie pasuje. Prawie każdy dostosowuje je do swoich potrzeb. Po drugie: konieczność odnowienia.

Jeśli kupujemy mieszkanie bardzo stare, na ogół jego wyremontowanie będzie trwało dłużej i pochłonie więcej pieniędzy niż w przypadku nowego mieszkania. Trzeba najpierw pozbyć się starego wyposażenia i przygotować powierzchnie pod malowanie i wykończenie ścian i podług. Często też stare mieszkania odbiegają od nowych standardem – trzeba dołożyć dodatkowe gniazdka, zmienić instalacje.

Nowe osiedla zamknięte vs stare otwarte

W sporym stopniu sprawdza się przekonanie, że stare osiedla są rzadziej ogrodzone i chronione. W takiej formule znajdziemy raczej nowe mieszkania W Warszawie to już właściwie standard, że przy osiedlach jest budka wartownicza, furtka z domofonem i szlaban dla wjeżdżających pojazdów. Warto jednak zauważyć, że jest to standard wdrażany przynajmniej w stolicy i największych miastach już od co najmniej 15 lat, zatem na rynku wtórnym nieruchomości znajdziemy wiele takich mieszkań. Pozbawione ochrony są najczęściej kamienice, blokowiska z lat 70-tych i 80-tych oraz budynki w centrum miasta, które trudno ogrodzić. Oczywiście znajdą się nabywcy, których zamknięte osiedla drażnią, i im będzie łatwiej znaleźć wymarzone mieszkanie na rynku wtórnym. W nowych mieszkaniach, które są położone bezpośrednio przy ulicach, na dole są najczęściej lokale usługowe. Czasem może być to kosmetyczka, fryzjer lub dobry dentysta Warszawa jest też pełna banków, które wypierają wiele innych branż. Gorzej jeśli pod oknami mamy nocny sklep spożywczy lub restaurację – to nie zawsze oznacza komfort.

Podziemne garaże mają najczęściej nowe mieszkania w Warszawie

Elementem charakterystycznym dla nowych mieszkań są przydzielone do nich garaże lub miejsca parkingowe. Na rynku wtórnym rzadziej znajdziemy mieszkanie z takim udogodnieniem, ponieważ kiedyś nie było wymogu, aby do każdego budynku wielorodzinnego była przydzielona odpowiednia ilość miejsc do parkowania. Dziś są określane konieczne proporcje, a ponadto częściej stosowane jest rozwiązanie w postaci podziemnego garażu. Dzieje się tak z racji braku miejsca wokół budynków. Jeśli ono już jest, częściej wykorzystuje się każdy wolny metr na zieleń i powierzchnię użytkową oraz ciągi komunikacyjne. Jest to widoczne szczególnie w Warszawie, gdzie w droższych lokalizacjach miejsca parkingowe w garażu podziemnym są już właściwie standardem. Miejsca parkingowe na powierzchni zajmują po prostu zbyt wiele cennej przestrzeni.

Mieszkania używane droższe niż nowe mieszkania w Warszawie

W wysokościach cen trudno znaleźć jakieś reguły. Cena metra kwadratowego zależy w ogromnym stopniu od lokalizacji. W większości dużych miast nowych osiedli blisko centrum nie buduje się już wiele – nie ma już na nie po prostu miejsca. Dlatego też średnie ceny metra kwadratowego mieszkań z rynku wtórnego, mimo ich ogólnie niższego standardu są nieco wyższe niż ceny z rynku pierwotnego. Wg raportu portalu Bankier.pl w lipcu 2016 za metr nowego mieszkania w Warszawie sprzedający żądali średnio 8358 zł, a na rynku wtórnym było to 8760 zł.