Zamierzasz kupić własne lokum i wybierasz się aby oglądać nowe mieszkanie w Warszawie? Przeczytaj krótki poradnik o czym należy pamiętać w takiej sytuacji.
Pierwsza dobra wiadomość jest taka, że rynek pierwotny dziś jest dziś o wiele bardziej przyjazny dla klienta niż choćby 10 lub 15 lat temu. Oprócz chroniących klienta regulacji, w mieście tak dużym jak Warszawa nowe mieszkania są budowane najczęściej przez dobrych, doświadczonych developerów. Wynika to z pewnej „autoregulacji rynku”. Na zakup drogiego gruntu, sfinansowanie kosztów budowy i spełnienie wymogów Ustawy developerskiej mogą pozwolić tu sobie tylko firmy o stabilnej sytuacji finansowej i dużym doświadczeniu w prowadzeniu projektów.
Kupujemy gotowe, nowe mieszkanie w Warszawie
Z racji dużego wyboru ustalamy najpierw pasującą nam lokalizację i oglądamy mieszkania. Typujemy kilka i zaczynamy ich dokładniejsze sprawdzanie. Nie popełniaj błędu wybierając jedno mieszkanie, ponieważ po pierwsze nie będziesz mieć porównania, a po drugie gdy dany lokal nie okaże się twoim wymarzonym, cały proces będziesz zaczynać od nowa.
Jeśli znajdziesz gotowe mieszkanie, takie, które developer już wybudował, ale jeszcze nie sprzedał, sytuacja wydaje się stosunkowo prosta. Możesz je dokładnie obejrzeć, widzisz jak wygląda całe osiedle, popytać sąsiadów jak wygląda sytuacja na osiedlu. Zanim je kupisz sprawdź koniecznie czy developer ma już zezwolenie na użytkowanie tego lokalu. Zdarza się tak, że mimo, iż budowa zakończyła się już dość dawno, wciąż istnieje jakiś problem z użytkowaniem danego budynku. Jeśli wszystko jest w porządku – możesz przystąpić do finalizowania transakcji.
Niewybudowane nowe mieszkanie w Warszawie. Jak je kupować?
Gdy osiedla istnieje dopiero w planach lub jest w trakcie budowy – kupowanie jest obarczone większą ilością niewiadomych. Na szczęście z pomocą przychodzi nam Ustawa developerska. Wybieramy tego developera, który spełnia jej warunki. Co to oznacza dla klienta? M.in. to, że dla osiedla istnieje oficjalny prospekt informacyjny. To dokument wiążący – czyli specyfikacja w nim zawarta musi być zgodna z rzeczywistością. Nie musisz się więc martwić, że czytasz podkolorowaną ofertę handlową. Jeśli zdecydujesz się na zakup nowego mieszkania w Warszawie (lub oczywiście w innej, dowolnej miejscowości) developer musi dostarczyć Ci produkt zgodny z prospektem informacyjnym. Co się w nim znajduje? Szczegółowe dane na temat budynków, mieszkań i terenu inwestycji, standardu lokali oraz sytuacji developera, jako firmy. Jeśli wobec developera były prowadzone jakieś postępowania egzekucyjne – dowiesz się o tym także z prospektu. Jeśli sprzedający zatai jakieś obowiązkowe dane – będzie musiał za to odpowiedzieć przed sądem. W najgorszym wypadku osoba odpowiedzialna za to zatajenie może nawet trafić do więzienia.
Rachunek powierniczy developera
Ustawa developerska nałożyła też na developerów obowiązek prowadzenia rachunku powierniczego. To oznacza, że firma nie może swobodnie dysponować wpłaconymi przez Ciebie pieniędzmi – np. finansować swoich innych inwestycji. Są dwa rodzaje rachunków powierniczych: otwarty i zamknięty. Jeśli rachunek jest otwarty, developer może z niego otrzymywać pieniądze, o ile budowa idzie zgodnie z harmonogramem – czyli oddawane są kolejne etapy budowy osiedla. Kontroluje to bank i jeśli wszystko jest w porządku, wypłaca kolejne transze. Lepszy z punktu widzenia klienta jest rachunek powierniczy zamknięty. To oznacza, że developer musi sam finansować budowę twojego mieszkania ze środków własnych, a pieniądze trafią do niego dopiero gdy przeniesie na Ciebie własność aktem notarialnym.
Gdy sprawdzisz już czy developer działa zgodnie z ustawą developerską i zapoznasz się z prospektem informacyjnym, możesz przejść do kolejnych etapów wyboru. O nich w następnej części tekstu.
Dorbry poradnik
Dobre sprawdzenie dewelopera to podstawa przed zakupem mieszkania!
Dobre porady. Moim zdaniem prześwietlenie developera to podstawa – i warto też opinie czytać w internecie na forach. Jak jest jedna czy dwie negatywne to nie trzeba się przejmować bo każdemu się nie dogodzi. Ale jak jest bardzo dużo negatywów to już powinno dawać do myślenia.
Dobrym tutaj rozwiązaniem było by skorzystanie z pomocy biegłego rzeczoznawcy majątkowego, który nie tylko powiedział mi dokładnie co do nieruchomości, ale również co rzeczywistej jej wartości, którą te mieszkanie jest warte.